Głównym odpowiedzialnym za kryzys energetyczny jest Rosja, ale oliwy do ognia dolewa sama UE poprzez system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych ETS Prawda jest taka, że jeśli Unia nie podejmie teraz solidarnych działań, to koszty kryzysu pokryją zwykli obywatele, a przecież to nie oni za niego odpowiadają" - stwierdził premier Morawiecki w opublikowanym w sobotę podcaście. Jako głównego odpowiedzialnego za kryzys energetyczny wskazał Rosję i "monopolistyczny szantaż koncernu Gazprom", ale - jak dodał - "oliwy do ognia dolewa sama Unia, która stworzyła niebezpieczny konstrukt, jakim jest handel uprawnieniami do emisji CO2".Już nic nie rozumiem z tego co mówi nasz Premier. Tydzień temu mówił, że wysokie ceny energii i gazy to wina Tuska i Pawlaka. Teraz, że to wina Rosji. Niech się w końcu zdecyduje kogo to wina, bo ja myślę, że wina jest tego pisowskiego chamskiego rządu majacego nas Polaków za ciemny lud, który wszystko kupi wg doktryny kupionej przez Kaczyńskiego od bulteriera Kurskiego.Morawiecki przez 6 lat handlowales prawami do emisji, sprzedawałeś je z grube mld w Polsce i zagranicą, a kasę zamiast inwestować w zielona energię inwestowałeś w swoich wyborców (patologię-500+, emerytów-13i 14 emerytury). A teraz masz pretensje do Unii. Polska dzięki PiS jest bankrutem, problemy dopiero się zaczynają.Oczywiście nadmierne opodatkowanie przedsiębiorstw, zbyt szybka podwyżka pensji minimalnej, osłabianie złotego przez NBP nie mam ale wpływu. Ten człowiek jest ekonomicznym dyletantem i do tego notorycznym kłamcą. Ja każdą stronę politycznego myślenia potrafie zrozumieć każdy chce do siebie jak najwięcej wszystko ok.
 No ale mam tekie przez to myśli po co w takim razie jest ta fikcyjna unia europejska?unia czyli zjednoczeni razem jak no np.jedna rodzina a tu tego nie ma z żadnej strony tak to z daleka wygląda. No i moim zdaniem tak to widzi np.Azja (Rosja ,Chiny.itd )sami sobie krzywdę chcą chyba zrobić czy jak.Angli długo nie trzeba było tego tłumaczyć co jest z tą UE . A on się słucha? Przecież tak jest, że samo   udrażnianie mokotów  uprawnienie do zamieszkania w mieszkaniu generuje koszt czynszu - mam mieszkanie, ale w nim nie mieszkam i stoi puste - czynsz z zaliczkami płacić muszę jednak, za samą możliwość zamieszkania tam (mimo braku generowania realnych kosztów), więc jak już ten człowiek ma podać jakiś przykład to może niech się najpierw przygotuje. Czy ten "monopolistyczny szantaż koncernu Gazprom" to usilne blokowanie przez Polskę rozpoczęcia dostaw gazu z NS2 do nowo wybudowanych elektrowni gazowych w Niemczech i innych krajach zachodnich, które spowodowało wzrost popytu na gaz i skok jego ceny, a potem wtórnie węgla jako jego tańszego (mimo opłat emisyjnych) odpowiednika? 2.Czy to przez "kaprysy Kremla" Chiny przestały sprowadzać węgiel z Australii i razem Indiami, Syrią i innymi graczami bliskiego i dalekiego Wschodu przechodziły blackout i przerwy w produkcji a oprócz tego jeszcze monsunowe deszcze i powodzie? 3. Czy to kaprys Kremla spowodował kryzys energetyczny w USA, gdzie też elektrowniom kończą się zapasy węgla? 4.Wreszcie czy to kaprys Kremla kazał Panu Panie Premierze bezczynnie przyglądać się wysadzaniu w powietrze w latach 2018-2020 w Polsce chłodni kominowych elektrowni węglowych i samych elektrowni, wyburzyć uzgodnioną już z Brukselą budowę węglowej Ostrołęki, zamykać kopalnie z pokładami węgla i przygotowywanymi ścianami wydobywczymi (np. "Krupiński") i podpisywać niedawno w Glasgow głupawe deklaracje o odejściu Polski od węgla i zakazu sprzedaży w Polsce samochodów z silnikami spalinowymi do 2035 roku? 5. I na koniec ekstra: Czy to kaprys Kremla spowodował, przy całej Pana i Pana ugrupowania wiedzy o tym jakie skutki przynosi Polsce i jej systemowi energetycznemu stanięcie na krawędzi blackoutu z powodu braków węgla, że dwa dni temu Sejm Polski głosami PiS przegłosował ustawę o unijnej "pomocy" dla polskiego górnictwa z natychmiastowym zakazem jakichkolwiek inwestycji w wydobycie i modernizacji polskiego górnictwa i stopniową likwidację kopalń w Polsce aż do całkowitego zamknięcia wszystkich polskich kopalń węgla brunatnego i kamiennego do 2035 roku? Czy ma Pan świadomość, że Polsce grozi przez to cofnięcie o kilka wieków do epoki przedindustrialnej, bo alternatywnego do węgla (niedostępnego teraz z importu) sposobu wytwarzania energii nie mamy i mieć nie będziemy i Polska zostanie krajem w sercu Europy bez energii elektrycznej?! Czy Pan ma tą wyobraźnię? Że co? Że będziemy mieć elektrownie atomowe? Tak jak "milion samochodów elektrycznych" i CPK (gdy świat a Europa na pewno powoli zdaje się odchodzić od lotnictwa pasażerskiego tam gdzie to możliwe)? Pomijając już pytanie jak Pan sobie wyobraża realizację tak gigantycznego przedsięwzięcia jak budowa elektrowni atomowych w warunkach szalejącej inflacji, drożyzny i galopujących cen materiałów i robót budowlanych, przerw ciągłości łańcucha dostaw ogarniających cały świat, podobnie jak ogólnoświatowy kryzys ekonomiczny?



Komentarze








Dodaj komentarz