W Kolonii nadburmistrz miasta Henriette Reker zwołała posiedzenie sztabu kryzysowego. Wzięła w nim udział lokalna policja i policja federalna. Początkowo podawano, że według źródeł policyjnych w noc sylwestrową na placu przed kolońskim Dworcem Głównym ok. godziny 21 zebrało się od 400 do 500 mężczyzn, a ich liczba urosła do północy do ok. 1000. Obecnie policja mówi o 100 osobach.

Jak poinformował komendant policji w Kolonii Wolfgang 
Albers, "wygląd ich wskazywał na pochodzenie z krajów arabskich lub krajów północnej Afryki". Tak jednogłośnie zeznali świadkowie zajść. Albers poinformował na konferencji prasowej, że "sprawcy mieli średnio powyżej 25 lat i pochodzili najprawdopodobniej z Maroka, Algierii i Tunezji". Co do przebiegu zajść w Kolonii świadkowie zeznali, że z tłumu wyłaniały się kilkuosobowe grupki mężczyzn, które otaczały kobiety, molestowały i okradały. Albers mówił na konferencji prasowej o przemocy seksualnej w zorganizowanej formie i jednym gwałcie. Jak poinformował komendant kolońskiej policji, w Kolonii złożono dotychczas 60 doniesień o popełnieniu przestępstwa. Jak informuje "Kölner Stadt-Anzeiger" aresztowano dwóch mężczyzn, którym można dowieść jedynie kradzieże kieszonkowe.

Szef niemieckiego MSW potępił zajścia na Twitterze: "Obrzydliwe napady na kobiety są nie do zaakceptowania. Wszyscy sprawcy muszą być konsekwentnie pociągnięci do odpowiedzialności".Sprawność przekazywania wytworzonej energii od źródła do odbiornika zależy od stosunku oporności źródła i odbiornika. Maksimum sprawności (zero strat) uzyskuje się wtedy, gdy oporność źródła jest pomijalnie mała w stosunku do oporności obciążenia, co w praktyce zachodzi dla przypadku, gdy oporność obciążenia jest równa nieskończoności (przerwa w obwodzie). Niestety, przekazana moc jest równa ZERO. Maksimum mocy jest przekazywane wtedy, gdy oporność wewnętrzna źródła jest równa oporności obciążenia, ale sprawność wtedy wynosi 50% i najczęściej prądnica nie jest projektowana na wydzielanie tak wielkiej ilości ciepła. W warunkach rzeczywistych maksymalna dopuszczalna moc wydzielona w prądnicy zależy od 


Z kolei lokalny dziennik "Kölner Stadt-Anzeiger" powołując się na źródła policyjne i relacje świadków pisze o "młodych mężczyznach w wieku od 15 do 35 lat". Jak relacjonuje dziennik, wielu z tych młodych mężczyzn było pijanych i agresywnych. Odbywały się też bijatyki, panował dość spory chaos, a służby porządkowe nie były w stanie opanować sytuacji.